Krem pod oczy Floslek to
specyfik wyjątkowy – pierwszy produkt do pielęgnacji okolic oczu, który zużyłam
cały. Moje dotychczasowe doświadczenia z tego typu kosmetykami nie były zbyt
zachęcające – miałam wrażenie, że nie robią absolutnie nic, a niektóre wręcz
podrażniały oczy. Nic więc dziwnego, że moja motywacja do regularnego
stosowania nie była zbyt wysoka.
Co ciekawe Floslek kupiłam przez
pomyłkę, chciałam nabyć krem do twarzy, a w domu zorientowałam się, że do
koszyka trafił krem pod oczy.
Opakowanie już puste, więc
pora na podsumowanie.
SŁOWO OD PRODUCENTA
Przeznaczony do pielęgnacji
cery o wrodzonej lub nabytej wrażliwości. Jest bardzo dobrze tolerowany, nie
powoduje podrażnień skóry typu zaczerwienienie, obrzęk, pieczenie mrowienie,
świąd. Nie drażni okolic oczu. Polecany do skóry mało elastycznej, skłonnej
do tworzenia zmarszczek oraz tak zwanych „cieni” i „worków” pod dolną
powieką. Krem o lekkiej konsystencji, bardzo szybko wchłania się, delikatnie
chłodzi skórę i daje uczucie odprężenia. Głęboko i intensywnie nawilża,
odpowiednio natłuszcza. Wyraźnie poprawia wygląd skóry – wygładza i zwiększa
jej napięcie, dzięki czemu zmarszczki i tzw. „worki” stają się mniej widoczne.
Sposób użycia: niewielką
ilość kremu nanieść na oczyszczoną skórę powiek, wokół oczu i ust. Unikać
wprowadzenia kremu do worka spojówkowego. W zależności od potrzeb stosować na
dzień i na noc.
SKŁAD:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Paraffinum
Liquidum, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Glyceryl Polymethacrylate,
Aleuritic Acid, Faex, Glycoproteins, Propylene Glycol, Rosa Canina Fruit Oil,
Cetearyl Alcohol, Butylene Glycol, Laminaria Hyperborea Extract, Tocopheryl
Acetate, Euphrasia Officinalis Extract, PEG-8, Caprylyl Glycol, Helianthus
Annuus Seed Extract, PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, Hedera Helix Leaf/Stem
Extract, Phytic Acid, Sodium Polyacrylate, Phenoxyethanol, Triethanolamine,
Panthenol, Carbomer, Allantoin, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate,
Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA.
MOJE WRAŻENIA
Krem znajduje się w plastikowej,
miękkiej tubce, wydobywa się bezproblemowo.
Zapach jest ledwo
wyczuwalny, neutralny.
Produkt ma lekką konsystencję,
dobrze się wchłania. Stosowałam go na noc. Kilka razy zażyło mi się użyć
także rano, ale tylko pod oczy – nie miałam potem żadnych trudności z
nałożeniem korektora na ten obszar.
W kwestii działania tego kremu
– mogłabym po prostu podpisać się pod informacją producenta i na tym
poprzestać. Już po kilku dniach stosowania widziałam efekty – rano skóra była
delikatnie wygładzona, wypoczęta, cienie pod oczami jakby rozjaśnione. Nigdy
nie spowodował żadnych podrażnień.
Polecam ten produkt absolutnie
każdemu, ponieważ działa i krzywdy nie zrobi. Tylko dla osób o skórze
dojrzałej, które potrzebują bardziej intensywnej walki ze zmarszczkami, może
nie być wystarczający.
Opakowanie 30 ml starczyło mi na
bardzo długo, miałam wrażenie, że ten kosmetyk nigdy się nie skończy. Teraz mam
ochotę na spróbowanie czegoś nowego, ale podejrzewam, że ten produkt jeszcze
nie raz trafi do mojego koszyka – i to wcale nie przez pomyłkę ;).
Cena: 14,60 / 30 ml
Dostępność: drogerie,
apteki
Ja również przekonałam się do kremów pod oczy dzięki Floslekowi, teraz używam na zmianę z wygranym krem Bandi, który też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNo i pomyłka wyszła Ci na dobre :D Ja jeszcze kremów pod oczy nie używam, nie potrzebuję póki co ;) Ale jak zajdzie potrzeba, to będę wiedzieć po co sięgnąć ;) Zapraszam do mnie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, ale jestem na rygorystycznym odwyku lakierowym - za dużo mi ich ostatnio przybywa ;), również staram się pozbywać zalegających, więc nie mogę, po prostu nie mogę łasić się na kolejne ;)
UsuńLiczę na zrozumienie ;)
miałam kilka kremów pod oczy z Flos Leku jednak u mnie się nie sprawdziły ...miałam wrażenie, że kompletnie nie działają ...
OdpowiedzUsuńmam teraz krem pod oczy, który ma 30 ml i używam, używam i używam a on się nie chce skończyć echhh
U mnie kompletnie nie działały te żele Flosleku ;)
Usuńmiałam krem z flosleku ze świetlikiem i aloesem- i się u mnie nie sprawdził, tego nie próbowałam- może jeszcze się skuszę:)
OdpowiedzUsuńJa miałam kilka wersji tych żeli, testowałam je z uporem godnym lepszej sprawy i żaden się nie spisał ;)
UsuńWcześniej nie stosowałam kremu pod oczy , bo nie czułam takiej potrzeby ale z czasem hmm trzeba będzie spojrzeć prawdzie w oczy i rozglądnąć się za takim kosmetykiem. Ten , który opisujesz interesuje mnie , bo nie uczula a ja mam często tendencję (szczególnie jeżeli chodzi o twarz ) do takich schorzeń. Rozejrzę się za nim.
OdpowiedzUsuńsławny żel pod oczy z Flosleku strasznie mnie uczulił ciekawe jakby się sprawdził u mnie ten krem
OdpowiedzUsuńU mnie sławny żel też się nie spisał, pewnie bym się zraziła do kremów pod oczy Floslek gdyby ten gagatek nie przemycił się do zakupów ;)
UsuńJa używałam z Avon z granatem i jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, SL.
deshonore.blogspot.com
Nie znam, z Avonu z granatem stosowałam tylko... specyfiki do stóp ;)
UsuńTeż mam problemy z dobraniem kremu pod oczy... często mnie szczypie itp. Może ten wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOd dawna stosuję kremy pod oczy flos leku i zawsze sobie chwalę :-) Po twojej recenzji ten będzie kolejnym do wypróbowania, dzięki
OdpowiedzUsuńAleż proszę :)
UsuńMiałam go wypróbować, ale jak przychodzi co do czego, to kupuję coś innego :) zapisałam na chciejoliście :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam z niektórymi kosmetykami ;) A chiejolista coraz dłuższa ;)
UsuńBardzo lubię żele ze świetlikiem z Flosleku. Wersja z bławatkiem świetnie niweluje u mnie cienie :)
OdpowiedzUsuńHmm.. fajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń30 ml to bardzo dużo jak na krem pod oczy i cena atrakcyjna :) Fajnie, że działa, bo będę wiedziała w co zainwestować :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym kremem - jak będę szukać jakiegoś kremu pod oczy to na pewno skuszę się na ten właśnie ;)
OdpowiedzUsuńLubię żele pod oczy Flosleku, ale tylko na zmianę z jakimś konkretniejszym kosmetykiem - teraz Noni. Krem muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym kremie dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy z Flos-leku, ale np. płyn miclearny i dwufazówka-mnie piek i nie mogę używać.
OdpowiedzUsuńfirme Floslek bardzo lubie i sobie chwale;)
OdpowiedzUsuńKrem stworzony dla mnie z tego, co widzę - hypoalergiczny i do wrażliwej skóry. :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie i do tego ta cena!
OdpowiedzUsuńja z Flosleku miałam żel pod oczy ze świetlikiem i tym sposobem wyleczyłam się z produktów tej firmy - uczulił mnie jak nie wiem co
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem i jest dla mnie totalnym bublem! Nie robił nic z moją skórą pod oczami oprócz nawilżenia...
OdpowiedzUsuńta seria flosleku do cery wrażliwej to ogólnie udana seria, tak mi się wydaje. mam z niej tonik i krem do twarzy na dzień, skoro Ty jeszcze zachwalasz ten pod oczy, musi coś w tym być.
OdpowiedzUsuń